Problemy nie opuszczają przewoźników

paliwo
Po kryzysie spowodowanym drogim paliwem lotniczym branża lotnicza wpadła z deszczu pod rynnę. Tym razem we znaki dał się kryzys finansowy, który może spowodować upadek kolejnych przewoźników. Już w tym roku zbankrutowało prawie 40 linii.

Zdaniem przedstawicieli linii lotniczych SAS, przewoźnicy sprzedają zbyt dużo miejsc w samolotach, przez co bilety są zbyt tanie. Powoduje to, że zyski przewoźników są bardzo niskie. Dodatkowo kryzys finansowy sprawia, że banki niechętnie pożyczają pieniądze na inwestycje i finansowanie długów.

W tym roku upadło już 37 przewoźników, a reszta ledwie wiąże koniec z końcem. Straty odnotowały linie British Airways, SAS i LOT. W poważne kłopoty wpadła Alitalia, a Air France ma problemy ze związkami zawodowymi. 

Niektóre linie wprowadzają pakiety naprawcze. LOT ma być wprowadzony na giełdę, ale w czasach kryzysu i kłopotów firmy jest to na razie niemożliwe. Linie Austrian oddają się pod opiekę Lufthansy, a pozostali także coraz częściej mówią o konsolidacji. 

Na podstawie Gazety Wyborczej

/KY/

Wiecej o paliwo >>>