Monday 8 December 2008

Promocje będą, ale skromniejsze

finanse
Tanie linie aby ciąć koszty muszą podnosić ceny biletów i wycofywać nierentowne trasy. Nie ma już biletów za złotówkę, a najtańsze kosztują 99 zł. Promocje jeszcze są, ale nie aż tak spektakularne jak jeszcze rok temu.

Wciąż można dostrzec ofertę biletu za 99 zł do Rzymu i Oslo. Ale już gigant Ryanair musiał zawiesić loty z Dublina do Warszawy i wszystkie loty do Rzeszowa. W ramach cięcia kosztów nawet obsługą prasy zajmuje się biuro w Dublinie.  

EasyJet przyznaje, że średnia cena biletu wynosi 55 euro. Z biletami za złotówkę należy się już definitywnie pożegnać. Powodem jest też regulacja unijna, która mówi, że podawana cena musi zawierać wszystkie opłaty dodatkowe. 


Dyrektor generalny Norwegian jest jednak optymistą. Twierdzi, że pasażerowie wciąż mogą oczekiwać promocji. Kryzys też kiedyś minie i bilety znów potanieją. Nie ma co narzekać, także z powodu najtańszej od czterech lat ropy naftowej. 


Na podstawie Gazety Prawnej

/KY/


Wiecej o finanse >>>

No comments: