Ryanair
W przyszłym miesiącu Ryanair umożliwi swoim pasażerom korzystanie z telefonów komórkowych na pokładach samolotów. Pasażerowie będą mogli nie tylko wysyłać sms-y, ale także rozmawiać przez komórki i sprawdzać e-maile.
Na początek przewoźnik ma zamiar wyposażyć 14 samolotów w specjalne maszty, które umożliwią transmisję danych z komórek. W zależności od zainteresowania pasażerów, w łączność komórkową zostaną wyposażone wszystkie samoloty. Na razie jednak 87 proc. ankietowanych pasażerów nie zamierza korzystać z komórek w czasie lotu.
Opłata za minutę rozmowy ma wynosić ok. 2 funtów, w zależności od operatora. Np. opłata za rozmowę (wychodzącą lub przychodzącą) w sieci O2 będzie wynosiła - w zależności od kierunku lotu - od 1,65 funta do 1,99 funta za minutę. Za wysłanie wiadomości tekstowej podczas lotu pasażerowie korzystający z tej sieci zapłacą 40 pensów. Na razie z usługi będą mogli korzystać tylko użytkownicy sieci O2 i 3, ale Ryanair spodziewa się, że pozostali operatorzy przyłączą się do programu w ciągu najbliższych miesięcy.
Trzeba jednak pamiętać o ograniczeniach. O ile bez ograniczeń będzie można wysyłać wiadomości tekstowe, to rozmowy przez telefon będzie mogło jednocześnie prowadzić maksymalnie sześć osób. Każda kolejna osoba będzie słyszała komunikat, że sieć jest zajęta.
Obsługą połączeń komórkowych na pokładach samolotów zajmuje się firma OnAir, która wprowadziła już tę możliwość w liniach Air France, Bmi i TAP Portugal. Firma zapewnia, że komórki nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa lotu.
Na podstawie Gazety Wyborczej
/KY/
Wiecej o Ryanair >>>
No comments:
Post a Comment