Linie Lotnicze6
Mieszkaniec Nowego Jorku, wracał w lutym z San Diego liniami JetBlue. Do lotu upoważniał go voucher, który dostał od pracownika tych linii. Po 90 minutach od wylotu pasażer został powiadomiony przez pilota, że będzie musiał opuścić swoje miejsce i ustąpić stewardessie, której fotel był niewygodny.
Pasażer nie mógł też zająć miejsca kobiety, ponieważ jej fotel był przeznaczony tylko dla pracowników linii lotniczych. Ponieważ innych wolnych miejsc w samolocie nie było, mężczyzna został skierowany na … sedes, gdzie spędził następne 3 godziny. Pechowiec nie mógł wrócić na swój fotel nawet, gdy samolot wpadł w turbulencje.
Pasażer, który próbował sprzeciwić się żądaniom pilota, usłyszał następujące słowa: - Ja tu jestem pilotem, to jest mój samolot, pod moim dowództwem, a pasażer powinien być wdzięczny już za sam fakt znajdowania się na pokładzie.
Oburzony pasażer złożył w piątek pozew o 2 mln dolarów odszkodowania od linii lotniczych za narażanie jego życia i zdrowia na niebezpieczeństwo. Przedstawiciele JetBlue nie chcą komentować sprawy.
Na podstawie gazeta.pl
/KY/
Wiecej o Linie Lotnicze6 >>>
No comments:
Post a Comment