Linie lotnicze
Do zawrócenia samolotu po 30 minutach lotu swoim agresywnym zachowaniem doprowadził 27-letni, prawdopodobnie pijany mieszkaniec Bytomia. Po wylądowaniu w Krakowie pasażer został zatrzymany przez strażników granicznych.
W samolocie, lecącym z podkrakowskich Balic, agresywny mężczyzna do tego stopnia zakłócał porządek, że pilot podjął decyzję o zawróceniu na lotnisko. Zachowanie pasażera wskazywało na to, że jest on pod wpływem alkoholu. Po zatrzymaniu nie chciał poddać się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu oraz zachowywał się bardzo agresywnie, więc strażnicy musieli założyć mu kajdanki.
Mężczyznę, przez którego zawrócono samolot, prawdopodobnie czekają poważne konsekwencję. Za takie zachowanie poniesie on odpowiedzialność za naruszenie przepisów karnych prawa lotniczego. Prawdopodobnie też z własnej kieszeni będzie musiał zapłacić za zawrócenia samolotu i jego ponowny start z lotniska. Także pasażerowie samolotu mogą domagać się od bytomianina odszkodowania za dwugodzinne opóźnienie samolotu.
Na podstawie Gazety Wyborczej
/KY/
Wiecej o Linie lotnicze >>>
No comments:
Post a Comment