Friday 30 November 2007

W Europie zostanie kilku przewoźników

Linie lotnicze6
Już niebawem okaże się w czyje ręce powędrują linie Alitalia oraz Iberia. Kto je kupi może stać się europejskim liderem. Okazuje się, że coraz więcej linii w Europie jest na sprzedaż, a konsolidacja przewoźników następuje bardzo szybko.

Lufthansa kupiła Swissa, połączyły się Virgin Express z Brussels Airlines (pozostałość po Sabenie) i doszło do fuzji gigantów Air France i KLM.

Kupnem hiszpańskiej Iberii, czwartego co do wielkości przewoźnika europejskiego, zainteresowane są Air France/KLM, Lufthansa i konsorcjum hiszpańskich instytucji finansowych Gala Capital. W ostatniej chwili wycofało się British Airways, uważane za murowanego konkurenta, bo posiada 10-procentowy udział w Iberii. Hiszpański przewoźnik wyceniany jest na 3,6 mld euro.


Na sprzedaż jest też 49,9 proc. Alitalii. Najpoważniejszym kandydatem do przejęcia Alitalii pozostaje Lufthansa. Alitalia jest na granicy bankructwa i traci ponad milion euro dziennie, ale nadal jest potentatem na rynku włoskim. Ma najlepsze sloty (działki czasowe startów i lądowań) i w tej chwili jest to jej największą zaletą. W planach Lufthansy dotyczących Alitalii jest stworzenie głównego centrum przesiadkowego w Mediolanie i wykorzystanie rzymskiego lotniska Fiumicino do lotów do Afryki i na Bliski Wschód, ograniczenie jej floty o 50 maszyn, głównie trzysilnikowych MDD.


Zdaniem ekspertów na europejskim rynku lotniczym pozostanie z czasem tylko kilka gigantów - Lufthansa, Aerofłot, British Airways i Air France/KLM. Reszta może nie zmienić nazwy, ale będzie należała do któregoś z wielkich.


W naszym regionie także zaczynają się fuzje. Węgierski Malev został sprzedany Rosjanom. Czesi ogłosili, że poszukują inwestora dla CSA, linii uważanej za najbardziej rozwojowego przewoźnika w Europie Środkowej. Po nieudanym mariażu z Air France przy wsparciu EBOR CSA odbudowała pozycję i wozi o jedną trzecią pasażerów więcej niż mający bazę w dużo większym kraju LOT. W ostatni weekend CSA ogłosiła nowe połączenia do Francji, Syrii, Grecji, Kazachstanu, Rosji i Gruzji. W najbliższym czasie CSA będzie można polecieć do El Salvador (Ameryka Środkowa) i na Bałkany. W tej chwili czeski przewoźnik lata na 104 lotniska w 44 krajach i w ubiegłym roku przewiózł 5,5 mln pasażerów. Dla porównania LOT przewiózł w ubiegłym roku 3,7 mln pasażerów, lata do 49 portów w 31 krajach i do 12 miast w Polsce. Za cały ten rok CSA prognozuje zysk w wysokości ok. 120 mln złotych, LOT – 50 – 60 mln.


Zainteresowanie CSA wyraził rosyjski Aerofłot. Po dwukrotnej porażce we Włoszech, gdzie rząd nie był gotów oddać Rosjanom Alitalii. – CSA i Aerofłot należą już do tego samego sojuszu – Sky Team.


Dziś Aerofłot to inna linia niż kilkanaście lat temu. Niektóre trasy obsługuje jeszcze tupolewami czy iliuszynami, ale jakość obsługi na pokładzie się poprawiła. Nowa flota to przede wszystkim airbusy i boeingi z komfortowym wyposażeniem. Niedawno zainstalowane nowe fotele w klasie biznes w samolotach LOT to te same, które Aerofłot uznał za zbyt mało komfortowe. Rosyjska linia jest bogata i subsydiowana przez państwo – tylko z tytułu przelotów zagranicznych przewoźników nad Syberią Aerofłot otrzymał w 2006 r. 331 mln dol.


Udziałów w hiszpańskim Spainair chce się pozbyć SAS. Jako ewentualny nabywca typowana jest Lufthansa. SAS pozbył się już akcji brytyjskiego BMI, taki sam zamiar ma Lufthansa (30 proc. BMI minus jedna akcja), a jako kandydata do przejęcia wymienia się najczęściej British Airways, bo BMI ma silną pozycję na najbardziej zatłoczonym lotnisku w Europie – Heathrow.


Na podstawie Rzeczpospolitej
/PK/


Wiecej o Linie lotnicze6 >>>

No comments: